Dość dawno temu podczas zakupów w Biedronce skusiłam się na plastry na nos z firmy Purederm. Kosztowały niewiele, bo ok 7 zł. Dziś zapraszam Was na recenzję tego wynalazku.
Opis producenta: plastry na nos to skuteczna terapia oczyszczająca przeznaczona do odtykania porów i usuwania wągrów. Aktywna warstwa wnika głęboko w pory, dokładnie oczyszczając skórę z tłuszczu i zanieczyszczeń, pozostawiając skórę czystą i gładką. Już po pierwszym użyciu widoczna będzie poprawa stanu skóry, pory są szczelniejsze, czystsze i mniej widoczne.
Sposób użycia wg producenta:
1. Dokładnie oczyść twarz. Pamiętaj o usunięciu makijażu i innych kosmetyków.
2. Wysusz ręce. Po otwarciu opakowania odklej z paska plastikową warstwę ochronną (plastrów używaj niezwłocznie po ich odpakowaniu).
3. Nawilż skórę nosa niewielką ilością wody. Jeżeli skóra nie będzie dostatecznie nawilżona, plastry mogą nie przykleić się do skóry ograniczając skuteczność zabiegu.
4. Połóż pasek gładką stroną na wilgotnej powierzchni nosa, starannie dociśnij, aby usunąć pęcherzyki powietrza i osiągnąć odpowiednie przyleganie plastra do skóry.
5. Pozostaw na 10-15 min, aż do wyschnięcia ( plaster musi być sztywny).
6. Po wyschnięciu powoli zdzieraj go zaczynając od brzegów nosa pociągając w kierunku środka. W przypadku gdy plaster zbyt mocno przylega do skóry, należy zwilżyć go wodą w celu łatwego usunięcia.
Skład: Woda, Kopolimer Akrylowy, Poliwinylopirlidon, Alkohol Poliwinylowy, Krzemionka, Kopolimer Tlenku Etylenu i Dimetikonu, Dwutlenek Tytanu, Glycyrynian Dwupotasowy, Alantoina, Wyciąg z oczaru Wirginijskiego, Aromat.
W opakowaniu jest 6 sztuk plastrów. Ja wybrałam wersję o większym rozmiarze, ale z tego co pamiętam były również standardowe, ale z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego.
No i teraz przejdźmy do efektów, a raczej ich braku... Nie spodziewałam się tego, żeby te plastry usunęły mi wszystkie paskudne rzeczy, które znajdują się w moich porach na nosie. Ale żeby nic nie zrobiły? To mnie zaskoczyło. Ten produkt nic nie wyciągnął z mojego nosa. Null. Zero. Jednym słowem bubel jakich mało.
A Wy używacie takich plastrów na nos? Jak tak, to jakie polecacie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)